Dwór Skrzynki zaprasza w sobotę 20 kwietnia 2024 r. o godzinie 18.30 na liryczny koncert dedykowany Krzysztofowi Komedzie-Trzcińskiemu. Termin jest nieprzypadkowy: 23 kwietnia tego roku minie dokładnie 55 lat od śmierci tego wybitnego polskiego muzyka, natomiast 27 kwietnia Komeda świętowałby 93. urodziny.
Pięknym upamiętnieniem legendy polskiego jazzu będzie koncert dwójki młodych artystów: Joanny Wojtkiewicz i Mateusza Kaszuby, zakochanych w muzyce jazzowej i filmowej. Komeda – „Romanse” to debiutancki projekt, który zrodził się z chęci zinterpretowania kompozycji Komedy w sposób autentyczny i prosty. Stąd tylko fortepian i głos… ale w połączeniu z niezapomnianymi kompozycjami to w zupełności wystarczy, aby zachowując intymny charakter utworów, oddać ich liryzm i piękno. W Skrzynkach będzie można usłyszeć muzykę z wielu legendarnych filmów, takich jak „Niewinni Czarodzieje”, „Dwaj Ludzie z Szafą” czy „Do widzenia, Do jutra”.
A kim są młodzi artyści zafascynowani Komedą?
Joanna Wojtkiewicz jest wokalistką, która w 2022 roku ukończyła studia licencjackie na kierunku Kompozycja i Teoria Muzyki na Akademii Muzycznej w Poznaniu, a obecnie studiuje wokalistykę jazzową na Syddansk Musikkonservatorium – Danish National Academy of Music w Danii. Jest laureatką nagrody Grand Prix na Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki Artystycznej (OFPA) w Rybniku oraz laureatką pierwszej nagrody na XV Festiwalu Piosenki Literackiej im. Łucji Prus w Białymstoku.
Mateusz Kaszuba jest pianistą, absolwentem Wydziału Jazzu na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie. Ukończył studia magisterskie na Wydziale Jazzu Akademii Muzycznej w Krakowie. Jest laureatem wielu konkursów m.in.: I miejsce na 22 i 23 Bielskiej Zadymce Jazzowej, II miejsce na Krokus Jazz Festival, III miejsce na edycji 2023 konkursu Jazz Juniors, a także nagrody specjalnej na Jazz Juniors 2019; I miejsce na Tarnów Jazz Contest, II miejsce na Młoda Nadzieja Jazzu Novum Jazz Festival, Grand Prix School & Jazz Festival.
1 marca ukaże się ich wspólna debiutancka płyta (również jako winyl) „Komeda. Romanse” i będzie dostępna także na wszystkich platformach streamingowych. To właśnie utworów z tej płyty wysłuchamy podczas koncertu w Dworze Skrzynki. Tak brzmi piosenka zapowiadająca album. “Była pogoda” w wykonaniu Joanny Wojtkiewicz i Mateusza Kaszuby.
Warto dodać, że autorami tekstów utworów Komedy są między innymi Agnieszka Osiecka i Wojciech Młynarski. Zapowiada się zatem naprawdę magiczny wieczór.
Kim był KOMEDA?
Urodził się w Poznaniu. Krzysztof Trzciński jako syn urzędnika bankowego, miał zgodnie z planami rodziców zająć się w życiu czymś przynoszącym pozycję i prestiż. Ale czy w słusznie minionych czasach poczatkującemu lekarzowi, który poważnie myśli o karierze szanowanego laryngologa wypadało zajmować się jazzem? Początkowo ukrywał się pod pseudonimem Komeda. Łączył szpitalne obowiązki zawodowe z próbami swojego zespołu. Sekstet Komedy był zresztą pierwszym polskim zespołem jazzowym i już na pierwszym Festiwalu Jazzowym w Sopocie został zauważony! W tamtych czasach jazz „towarzyszom partyjnym” jednoznacznie kojarzył się ze złym Zachodem, lecz Komeda odważnie zdecydował, że to właśnie muzyka, a nie medycyna będzie w jego życiu najważniejsza. I całe szczęście! Tworzył niestety bardzo krótko. Przedwczesna śmierć artysty po tragicznym w skutkach wypadku przerwała błyskawicznie rozwijającą się międzynarodową karierę. Zdążył jednak napisać muzykę do kilkudziesięciu filmów fabularnych i dokumentalnych. Jego niezapomniane synkopowane kompozycje były dla wielu kinomanów czymś zupełnie niezwykłym – nie potrzebował całego składu orkiestry symfonicznej, by muzyką zbudować niesamowitą atmosferę, oddać grozę sytuacji, czy wyrazić napięcie rodzące się miedzy bohaterami filmu. Ten kto oglądał „Nóż w wodzie”, albo „Dziecko Rosemary”, wie o tym doskonale.
Krzysztof Komeda-Trzciński został niekwestionowaną ikoną polskiego jazzu. Potrafił w swoim graniu i w swoich kompozycjach połączyć tradycyjną polską muzykę i słowiańską liryczność z całym wachlarzem jazzowej ekspresji. Kiedy umarł miał zaledwie 38 lat! Jak pięknie napisała o nim jego żona Zofia Trzcińska „(…)Był nie tylko wrażliwym, utalentowanym artystą, ale także delikatnym, subtelnym i mądrym człowiekiem. Z natury małomówny i opanowany, nie wykazywał pazerności w chęci robienia kariery, wręcz nie dbał o nią, chociaż przecież wierzył, że urodził się dla muzyki”.
Jak zabrzmi Komeda w nowej interpretacji? Jak całe piękno tych polskich jazzowych ever-greenów pokaże najmłodsze pokolenie artystów? Czy Komeda przekazany tak intymnie jest jeszcze bardziej liryczny? Odpowiedzi na te pytania można poszukać osobiście 20 kwietnia o 18:30 w Dworze Skrzynki.
Bilety w cenie 35 złotych nabycia on-line.
UWAGA
Ze względu na fakt, że w trakcie koncertu obsługa restauracji nie obsługuje gości, prosimy o przybycie z co najmniej półgodzinnym wyprzedzeniem, a także zachęcamy do skorzystania z naszej oferty gastronomicznej po zakończeniu muzycznej części wieczoru.